Wspieranie odporności dziecka
Dziś na tapecie temat, o który wielokrotnie pytają rodzice chorujących dzieci. W tym artykule dowiecie się czy możemy wspomóc odporność naszego dziecka i uchronić je od chorób. Istnieje obecnie wiele zarówno domowych sposobów, jak i preparatów na rynku, które według producenta wzmacniają odporność dzieci, zachęcając do zakupu. Czy rzeczywiście aż tyle preparatów jest skutecznych?
Układ odpornościowy pełni ważną rolę dla naszego organizmu – chroni przed szkodliwymi drobnoustrojami. W okresie ciąży noworodek rozwija się w bezpiecznym środowisku i otrzymuje od mamy przeciwciała, które chronią go przed danymi chorobami po narodzinach – w czasie, gdy jego własny układ odpornościowy nie jest jeszcze dojrzały (dlatego tak ważne jest szczepienie w ciąży na grypę i krztusiec, gdyż dzięki temu nasz noworodek jest chroniony zanim będziemy mogli go zaszczepić).
Po narodzinach układ odpornościowy naszego dziecka dopiero się rozwija i zaczyna produkować własne przeciwciała. Proces ten jest długotrwały i trwa nawet do 15. r.ż.. Dlatego też im młodsze dziecko, tym bardziej podatne jest na infekcje, ale w miarę kontaktu z kolejnymi patogenami nabywa tzw. odporność swoistą przeciw nim.
Zdrowe dziecko statystycznie choruje do 8-12 razy w ciągu roku, głównie w okresie jesienno-zimowym. Najczęściej to infekcje górnych dróg oddechowych o łagodnym przebiegu. Ilość zachorowań jest większa u żłobkowiczów, przedszkolaków czy dzieci posiadających starsze rodzeństwo, gdyż spotykają się z większą liczbą chorobotwórczych drobnoustrojów. Musimy pamiętać, że taka częstość jest normalna, o ile infekcje te przechodzą łagodnie.
Kiedy więc martwić się tym, że moje dziecko choruje zbyt często? Niepokojące objawy, które mogą świadczyć o niedoborze odporności u dzieci:
- 8 lub więcej zakażeń w ciągu roku,
- 2 lub więcej zakażeń zatok O CIĘŻKIM PRZEBIEGU,
- antybiotykoterapia trwająca powyżej 2 miesięcy lub dłużej bez poprawy,
- 2 lub więcej zapaleń płuc w ciągu roku,
- zahamowanie prawidłowego rozwoju dziecka, przyrostu masy ciała,
- głębokie ropnie skórne, narządów wewnętrznych,
- przewlekające się grzybice jamy ustnej i skóry powyżej 1. roku życia,
- konieczność długotrwałego stosowania antybiotyków dożylnych,
- 2 lub więcej ciężkich zakażeń w ciągu roku,
- obciążony wywiad rodzinny wskazujący na pierwotne niedobory odporności.
Jeżeli chociaż jeden z powyższych objawów występuje u waszego dziecka na początku powinniście udać się do pediatry celem poszerzenia wywiadu i ewentualnie dalszej diagnostyki pod kątem pierwotnego niedoboru odporności (PNO).
W jaki sposób wspierać więc odporność dziecka:
- Aktywność fizyczna. U niemowlaka częste spacery, zaś u starszych dzieci aktywność na świeżym powietrzu, co najmniej 3 razy w tygodniu przez 30–60 minut.
- Odpowiednia ilość snu i odpoczynku. Nieprawidłowa długość snu wpływa negatywnie na układ odpornościowy. Ważne jest, więc zapewnienie maluchowi rytuału dobowego, zapewniającego odpowiedni czas na sen i odpoczynek:
– niemowlęta (od 4. do 12. m.ż.) powinny spać 12-16 h/dobę (w tym drzemki),
– dzieci w wieku 1-2 r.ż. z kolei 11-14 h/dobę (w tym drzemki),
– dzieci 3-5 r.ż. 10-13 h/dobę (w tym drzemki),
– starsze 7-8 h/dobę.
Sen zmniejsza 3-krotnie podatność na infekcje. Zbyt krótki sen zmniejsza produkcje przeciwciał po szczepieniu oraz skuteczność działania komórek odpornościowych. Pamiętajmy też, że zgodnie z badaniami do 3. r.ż. powinniśmy unikać ekranów, tj. telefonów, tabletów, telewizorów, szczególnie przed zaśnięciem.
- Dieta, karmienie piersią.
Pokarm kobiecy dostarcza wielu cennych składników, które wspomagają odporność dziecka. Należą do nich przeciwciała, immunoglobuliny, białka, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy, składniki mineralne. Udowodniono, że karmienie piersią wpływa na kolonizację układu pokarmowego ,,dobrymi” bakteriami, dodatkowo zmniejsza częstość zapaleń ucha środkowego, infekcji układu pokarmowego i oddechowego nawet po zakończeniu karmienia.
Zdrowa, odpowiednio zbilansowana dieta. Źródło potrzebnej energii, witamin i mikro, makroelementów oraz naturalnych probiotyków wspomagające odporność. Po co warto sięgać?
– warzywa i owoce – bogate w witaminy, betakaroten, fitoncydy,
– kiszonki – bogate w kwas mlekowy niezbędny do rozwoju ,,dobrych” bakterii jelitowych,
– produkty mleczne (jogurt, kefir, maślankę oraz mleko acidofilne),
– nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 (olej lniany, z pestek dyni, produkty pochodzenia morskiego, zwłaszcza tłuste ryby żyjące w zimnych wodach oceanów – makrele, łososie, sardynki, śledzie, dorsze, tuńczyki – oraz skorupiaki, zwane owocami morza),
– cynk – ostrygi, mięso, wątróbka, kraby, sery żółte, kasza gryczana, jaja, ryż, ryby, pestki dyni, nasiona słonecznika.
- Unikanie stresu. Stres zwiększa podatność na infekcje – wydziela się wówczas nadmierna ilość katecholamin i glikokortykoidów, które łącząc się z komórkami odpornościowymi wpływają na ich działanie. Należy pamiętać, że sytuacje wywołujące stres są różne w zależności od wieku. Dla dzieci to np. przeprowadzka, pójście do przedszkola, pojawienie się rodzeństwa.
- Unikanie dymu tytoniowego. Dym tytoniowy zwiększa częstość infekcji dróg oddechowych, jak i wystąpienie lub nasilenie chorób przewlekłych u dzieci jak astma, AZS, nieswoiste zapalenia jelit i wiele innych. Ponadto wpływa negatywnie na układ odpornościowy, hamując jego działanie. Palenie w ciąży z kolei poza negatywnym skutkiem dla rozwoju dziecka również wpływa na układ odpornościowy noworodka.
- Odpowiednie ubieranie. Chodzi tutaj nie tylko o ochronę przed zimnem dziecka, a o hartowanie dzieci! Bowiem wbrew przekonaniu wielu rodziców przegrzewanie ma również negatywny wpływ na odporność. Najlepsza temperatura, jak powinna być w domu to 18-19 stopni. Dodatkowo ważne jest odpowiednie ubieranie dziecka – u niemowlaka ubieramy jedną warstwę ubrań więcej niż sami mamy, starsze ubieramy tak samo, jak osoby dorosłe. Temperaturę dziecka sprawdzamy na karku, nie na rączkach, nóżkach, uszach czy nosie.
- Częste mycie rąk. Ręce są źródłem licznych drobnoustrojów, gdyż dotykamy nimi wiele przedmiotów, z których korzystają inne osoby.
- Unikanie skupisk ludzi, osób chorych. Wg badań do 6. m.ż. nie powinno zabierać się dzieci do dużych skupisk ludzkich typu galeria, supermarket, itp.. Unikanie osób chorych nie wymaga rozszerzania tematu 😉
Wszystkie wymienione powyżej sposoby nijak mają się do licznych reklam, które proponują nam wspomagające odporność preparaty. Także skupmy się teraz na farmakologicznych sposobach. Wbrew pozorom nie ma ich wiele! Poniżej postaram Wam się to udowodnić. Które z nich dają nam więc korzyści?
- Szczepionki dzielimy na żywe (zawierające całe, pozbawione zjadliwości drobnoustroje) i zabite (zawierające inaktywowane, tj. zabite, drobnoustroje lub ich fragmenty, np. pojedyncze białka). Pobudzają one nasz układ odpornościowy, wywołując immunologiczny efekt podobny, jak po przechorowaniu. Chronią przed ciężkim przebiegiem choroby i jej powikłaniami.
- Witamina D3. Wpływa na komórki układu odpornościowego oraz na wytwarzanie katelicydyny (białko bakteriobójcze). Wytwarzana jest przez naszą skórę pod wpływem promieniowania słonecznego. Zgodnie z rekomendacjami dla naszego klimatu u dzieci zalecana jest jej suplementacja:
– od urodzenia do 6. m.ż. 400IU/dobę, codziennie, od pierwszych dni życia, niezależnie od tego czy karmimy piersią, czy mlekiem modyfikowanym;
– niemowlęta w wieku po 6. m.ż. do ukończenia 12. m.ż.: 400-600 IU/dobę, codziennie;
– dzieci i młodzież w wieku 1-18 lat: 600-1000 IU/dobę, w miesiącach od września do kwietnia (lub cały rok przy niedoborach – decyduje wtedy lekarz). W okresie od kwietnia do września zalecana ekspozycja na słońce 15 minut w godzinach od 10:00- 15:00 z odkrytymi przedramionami, podudziami bez kremu z filtrem;
– wcześniaki: 400-800 IU/dobę – do momentu uzyskania wieku skorygowanego 40 tygodni.
Dodatkowo w witaminę D są bogate produkty spożywcze, tj. śledź, łosoś, tuńczyk, makrela, masło, żółtko jaja, ser żółty.
- Określone szczepy mają udowodniony naukowo wpływ na odporność; należą do nich Lactobacillus GG [LGG], L. rhamnous DSM 17 938, Streptococcus salivarius.
- Lizaty bakteryjne – wykazano ich skuteczność, choć umiarkowaną w zapobieganiu infekcjom układu oddechowego, tj. zmniejszenie ilości w ciągu roku o 1/3. Ich działanie polega na pobudzaniu komórek odpornościowych śluzówki dróg oddechowych. Ich zastosowanie należy omówić z lekarzem.
I na tym zakończyłabym listę. Co zaś z innymi preparatami?
Nie potwierdzono badaniami korzystnego efektu podawania jeżówki, witaminy C, laktoferyny, beta-glukanu, immunotrofiny, izoprynozyny, aloesu, żywotnika, grejpfruta, aronii, tui, ziół tybetańskich, pranobeksu inozyny, tranu czy homeopatii.
- Witamina C. Według przeprowadzonych badań przyjmowanie witaminy C w trakcie infekcji nie jest skuteczne – nie wpływa bowiem na czas jej trwania i zmniejszenie objawów. Jej codzienna suplementacja również nie przynosi znaczącego działania. Jedynie korzyści z jej przyjmowanie wykazano względem osób narażonych na krótkie okresy intensywnego wysiłku fizycznego.
- Jeżówka (echinacea) – obecnie wg badań nie ma dowodów na jej skuteczność w zapobieganiu infekcjom.
- Dzięki zawartości witaminy D dawniej wykorzystywany w profilaktyce krzywicy u przedszkolaków. Jednak ze względu na trudności w dostosowaniu dawki wycofano się z tego. Obecnie w badaniach wykazano nieznaczny wpływ tranu na leczenie i zapobieganie częstym infekcjom układu oddechowego u dzieci. Brakuje przekonujących dowodów na jego immunomodulacyjne właściwości.
- Pranobeks inozyny. W badaniach nie potwierdzono istotnego wpływu podaży pranobeksu inozyny w leczeniu i zapobieganiu nawracającym infekcjom układu oddechowego.
- Immunoglukan i immunotrofina laktoferryny. Laktoferryna to związek o właściwościach grzybo- i bakteriobójczych, nie ma zaś wpływu na wirusy. Tak więc jej stosowanie na infekcje górnych dróg oddechowych u dzieci, które najczęściej mają etiologię wirusową, nie jest prawidłowe.
- Beta-glukan. Badania nie potwierdziły jego korzystnego działania w zapobieganiu i leczeniu zakażeń dróg oddechowych.
Podsumowując, większość sposobów na wzmacnianie odporności naszego dziecka mamy na wyciągnięcie ręki za darmo. Dbajmy o zdrowy tryb życia naszych dzieci, a jeżeli chcemy włączyć jakieś preparaty, skonsultujmy się wcześniej z naszym pediatrą.
Ewa Kubik
Bibliografia:
- https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/lista/62670,jak-wzmocnic-odpornosc-u-dzieci
- Zasady suplementacji i leczenia witaminą D – nowelizacja 2018r., Postępy Neonatologii 2018;24(1):1-24
- https://szczepienia.pzh.gov.pl/wszystko-o-szczepieniach/co-to-jest-szczepionka/
- https://podyplomie.pl/publish/system/articles/pdfarticles/000/014/635/original/31-43.pdf?
- https://www.swiatnauki.pl/8,488.html
- https://www.gov.pl/web/rpp/rzecznik-praw-pacjenta-i-doktorek-radzi-obalaja-mity-dotyczace-odpornosci
- https://www.mp.pl/medycynarodzinna/ekspert/pytania-do-eksperta/175161,niedobory-odpornosci
- https://www.mp.pl/pacjent/dieta/wywiady/90034,od-czego-zalezy-odpornosc
- https://www.mp.pl/pytania/pediatria/chapter/B25.QA.4.8.2.
- https://www.mp.pl/pytania/pediatria/chapter/B25.QA.5.1.10.
- https://www.mp.pl/pytania/pediatria/chapter/B25.QA.5.1.8.
- Turner R.B., Bauer R., Woelkart K. i wsp.: An evaluation of Echinacea angustifolia in experimental rhinovirus infections. N. Engl. J. Med., 2005; 353 (4): 341–348
- Linde K., Barrett B., Wolkart K. i wsp.: Echinacea for preventing and treating the common cold. Cochrane Database Syst. Rev., 2007; (1): CD000 530
- Feleszko W., Zalewski B.M., Ruszczynski M.: Non-specific immune stimulation. Separating the wheat from the chaff. Paediatr. Respir. Rev., 2013 Oct 29. pii: S1526-0542(13)00123-1. doi: 10.1016/j.prrv.2013.10.00
- Linday L.A.: Nutritional supplements and pediatric upper respiratory tract illnesses. J Allergy Clin. Immunol., 2006; 117 (4): 953–954
- Karkos P.D., Leong S.C., Arya A.K. i wsp.: “Complementary ENT”: a systematic review of commonly used supplements. J. Laryngol. Otol., 2007; 121 (8): 779–782
- Birch E.E., Khoury J.C., Berseth C.L. i wsp.: The impact of early nutrition on incidence of allergic manifestations and common respiratory illnesses in children. J. Pediatr., 2010; 156 (6): 902–906
- Imhoff-Kunsch B., Stein A.D., Martorell R. i wsp.: Prenatal Docosahexaenoic Acid Supplementation and Infant Morbidity: Randomized Controlled Trial. Pediatrics, 2011; 128: e505–e512
- Fritz H., Kennedy D., Fergusson D. i wsp.: Vitamin A and retinoid derivatives for lung cancer: a systematic review and meta analysis. PLoS One, 2011; 6 (6): e21–107
- Chang T.W., Snydman D.R.: Antiviral agents: action and clinical use. Drugs, 1979; 18 (5): 354–376
- Litzman J., Lokaj J., Krejcí M. i wsp.: Isoprinosine does not protect against frequent respiratory tract infections in childhood. Eur. J. Pediatr., 1999; 158 (1): 32–37
- Feleszko W., Zalewski B.M., Ruszczynski M.: Non-specific immune stimulation. Separating the wheat from the chaff. Paediatr. Respir. Rev., 2013 Oct 29. pii: S1526-0542(13)00123-1. doi: 10.1016/j.prrv.2013.10.006
- de Bortoli N., Leonardi G., Ciancia E. i wsp.: Helicobacter pylori eradication: a randomized prospective study of triple therapy versus triple therapy plus lactoferrin and probiotics. Am. J. Gastroenterol., 2007; 102 (5): 951–956
- https://www.mp.pl/pytania/pediatria/chapter/B25.QA.5.1.3.
- Dellinger E.P., Babineau T.J., Bleicher P. i wsp.: Effect of PGG-glucan on the rate of serious postoperative infection or death observed after high-risk gastrointestinal operations. Betafectin Gastrointestinal Study Group. Arch. Surg., 1999; 134 (9): 977–983
- Nieman D.C., Henson D.A., McMahon M. i wsp.: Beta-glucan, immune function, and upper respiratory tract infections in athletes. Med. Sci. Sports Exerc., 2008; 40 (8): 1463–1471
- Feleszko W., Zalewski B.M., Ruszczynski M.: Non-specific immune stimulation. Separating the wheat from the chaff. Paediatr. Respir. Rev., 2013 Oct 29. pii: S1526-0542(13)00123-1. doi: 10.1016/j.prrv.2013.10.006